Kiedy warto zdecydować się na odżelaziacz ze złożem kwarcowym i napowietrzaniem?

Jerzy Biernacki
09.06.2021

Usuwanie nadmiaru żelaza z wody studziennej można przeprowadzić na dwa sposoby: albo przy użyciu automatycznego odżelaziacza z odpowiednio dobranym złożem, albo poprzez tradycyjny odżelaziacz ze złożem kwarcowym i napowietrzaniem. To drugie rozwiązanie wciąż cieszy się dużą popularnością w naszym kraju. Bywają sytuacje, kiedy będzie to najlepszy wybór. Opisujemy je w naszym poradniku.

Gdy masz szambo

Jeśli odprowadzasz ścieki do zbiornika bezodpływowego, potocznie nazywanego szambem, to zakup odżelaziacza ze złożem kwarcowym i napowietrzaniem będzie najlepszą decyzją. Dlaczego? Ponieważ nie zbankrutujesz na wywozie nieczystości. Popłuczyny z procesu regeneracji złoża można z powodzeniem wyprowadzać na ogród – nie są one toksyczne.

W przypadku stacji uzdatniania ze złożem np. BIRM czy Greensand konieczne jest odprowadzanie popłuczyn do kanalizacji, co dla właścicieli szamb oznacza jedno: znaczne zwiększenie częstotliwości wywozu nieczystości i tym samym wyższe koszty.

Gdy masz dość miejsca

Trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że tradycyjny odżelaziacz ze złożem kwarcowym i napowietrzaniem zajmuje bardzo dużo miejsca – zwłaszcza w wariancie 300-litrowym. To kawał urządzenia, które raczej nie zmieści się w małym pomieszczeniu gospodarczym.

Będzie to natomiast odpowiedni wybór np. dla posiadaczy domu z podpiwniczeniem czy dużym garażem, w którym da się wygospodarować miejsce na montaż odżelaziacza.

Gdy cenisz sobie proste i niezawodne rozwiązania

Czego jak czego, ale prostoty i niezawodności nie można temu odżelaziaczowi odmówić. Pisząc kolokwialnie: tutaj nie ma się co zepsuć. Brak sterowanej elektronicznie głowicy, naturalne złoże oraz prosty system napowietrzania z aspiratorem gwarantują długie i bezawaryjne użytkowanie odżelaziacza. Nawet jeśli w międzyczasie pojawią się jakieś symptomy spadku skuteczności usuwania żelaza, to pomóc powinna zwykła regeneracja, którą wywołuje się ręcznie.

Gdy celujesz w niskie koszty eksploatacji

Dużą zaletą tradycyjnych odżelaziaczy ze złożem kwarcowym i napowietrzaniem jest to, że nie wymagają one stosowania tzw. regenerantu, na przykład soli czy nadmanganianu potasu. Nie dość, że ma to pozytywny wpływ na środowisko, to jeszcze znacząco obniża koszty użytkowania odżelaziacza. Regenerację przeprowadza się wyłącznie z wykorzystaniem wody, nie trzeba więc pamiętać o uzupełnianiu regenerantu i jego zakupie, co w skali miesiąca przekłada się kilkadziesiąt złotych oszczędności.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie