Kompletna instalacja nawadniająca zawsze składa się z pompy głębinowej (ewentualnie hydroforowej) oraz zbiornika hydroforowego. Jest to najlepsze rozwiązanie pod względem komfortu użytkowania instalacji oraz ekonomiczności. Jeśli obecnie Twoja pompa jest podłączona do systemu nawadniania „na krótko”, to rozważ dołożenie hydroforu. Dlaczego warto się na to zdecydować? Sprawdź argumenty.
Pompa głębinowa podłączona do zbiornika hydroforowego napełnia go tylko taką ilością wody, jaka jest niezbędna do obsłużenia instalacji i zaspokojenia aktualnego zapotrzebowania. Zbiornik pełni funkcję magazynu i jest uzupełniany wtedy, gdy jest to potrzebne, a nie w trybie ciągłym. Przekłada się to na realną oszczędność wody.
Bardzo ważnym argumentem przemawiającym za podłączeniem pompy głębinowej do zbiornika hydroforowego jest obniżenie kosztów eksploatacji pompy. Ponieważ nie musi ona pracować w trybie ciągłym, to w naturalny sposób obniża się zużycie energii elektrycznej. Ma to ogromne znaczenie w przypadku dużych instalacji.
Podłączenie do zbiornika hydroforowego o prawidłowo dobranej pojemności minimalizuje częstotliwości załączania się silnika pompy. Dzięki temu urządzenie jest mniej eksploatowane, co powinno przełożyć się na wydłużenie okresu sprawności zarówno silnika, jak i elementów układu hydraulicznego.
Na ten argument powinni zwrócić uwagę posiadacze dość płytkich ujęć wody, które są szczególnie narażone na gwałtowne obniżanie się lustra wody i okresowe osuszanie źródła. Podłączenie pompy do zbiornika hydroforowego zmniejsza ryzyko wystąpienia takich niekorzystnych zjawisk, tym samym chroniąc studnię i wydłużając okres jej użytkowania.
Jeśli chcesz, aby instalacja nawadniająca w Twoim ogrodzie czy gospodarstwie działała w pełni automatycznie, to potrzebujesz zbiornika hydroforowego z wyłącznikiem ciśnieniowym. Dzięki temu pompa nie pracuje ciągle, nie trzeba jej uruchamiać ręcznie, a cała instalacja funkcjonuje całkowicie bez udziału człowieka.