Oszczędzanie wody pitnej powinno być nawykiem każdego z nas. W końcu musimy sobie zdawać sprawę z tego, że zasoby tego bezcennego płynu są ograniczone. Dobrym argumentem przekonującym do oszczędzania są również stale podnoszone stawki za wodę, które w wielu regionach naszego kraju są wręcz horrendalne (kilkadziesiąt złotych za metr sześcienny ze ściekami). Jak zatem oszczędzać wodę? W tym poradniku podajemy kilka praktycznych wskazówek prosto od doświadczonego hydraulika.
Na dobry początek weź latarkę i po kolei sprawdź wszystkie połączenia w instalacji wodnej, do których masz dostęp – m.in. zawory kątowe pod zlewem i umywalką, wszelkie śrubunki, rozdzielacze itd. Każda nieszczelność (zapocenie, rdzawe ślady) wymaga interwencji hydraulicznej, choć niekoniecznie wzywania fachowca.
Spłuczka to bardzo prawdopodobne źródło utraty wody. Jeśli jest nieszczelna lub się zawiesza, to woda będzie się lać z toalety prosto do kanalizacji. Czasami jest to tak niewielki strumień, że w ciągu dnia trudno jest go usłyszeć. Dlatego warto raz na jakiś czas skontrolować działanie spłuczki.
Wężyki elastyczne to bardzo słaby element każdej instalacji wodnej. Trudno z nich całkowicie zrezygnować, dlatego przynajmniej trzeba je często kontrolować. Jeśli wężyk jest zapocony, to jak najszybciej go wymień. Profilaktycznie warto również wymienić wężyki, do których mamy utrudniony dostęp, a wiemy, że pracują w instalacji już np. 10 lat.
Wiele osób latami nie zagląda pod obudowę wanny, nie zdając sobie sprawy z tego, że może tam odkryć niewielki przeciek, na przykład na wężyku elastycznym czy śrubunku baterii. Dlatego kolejnym krokiem jest właśnie upewnienie się, że pod wanną jest perfekcyjnie sucho.
Baterie – kuchenna, łazienkowa, w pomieszczeniu gospodarczym, prysznicowa etc. – to częste źródło delikatnych przecieków, które sumarycznie mogą spowodować znaczny ubytek wody i narazić właściciela na niepotrzebne koszty. Sprawdź więc, czy baterie na pewno są szczelne (na wylewkach), a jeśli pojawia się choćby niewielkie zapocenie, to wymień uszczelkę.