Nowa, markowa pompa głębinowa, która została prawidłowo dobrana do studni, powinna pracować bezawaryjnie przez wiele lat. Jeśli doszło do jej uszkodzenia już po kilku tygodniach eksploatacji, to na pewno nie jest to sytuacja normalna. Pomijając prawdopodobieństwo jakiejś wady fabrycznej, najczęstszymi przyczynami takiego stanu rzeczy są… Dowiesz się tego z naszego poradnika.
Prozaiczną przyczyną, dla której pompa uległa awarii krótko po zakupie, może być błędny montaż – na przykład podwieszenie pompy zbyt blisko dna (zasysanie piasku) lub zbyt wysoko, przez co jednostka nie jest w pełni zanurzona w wodzie w trakcie poboru.
Suchobieg to najczęstsza przyczyna awarii silnika pompy głębinowej. Jeśli poziom wody w studni znacząco się obniżył i teraz silnik nie jest w pełni zanurzony, to bardzo szybko dojdzie do jego uszkodzenia.
Przyczyną przedwczesnej awarii pompy może być również piasek znajdujący się w wodzie lub np. kamień, który został zassany przez pompę i uszkodził wirnik. Zwykle jest to pokłosie tego, że właściciel studni nie zadał sobie trudu skontrolowania jakości wody.
Każda pompa ma granicę liczby startów w ciągu godziny. Zwykle jest to do 20 uruchomień na 60 minut. Jeśli pompa włącza się częściej, po czym pracuje przez kilkanaście sekund, to może to świadczyć np. o uszkodzeniu przepony w zbiorniku hydroforowym czy o niepoprawnym dobraniu pompy do źródła. Taki tryb pracy szybko doprowadzi do awarii urządzenia.