Szynkowar – dlaczego warto go kupić?

Antoni Kwapisz
21.11.2016

Większość z nas chce wierzyć, że je tylko zdrowe, naturalne produkty. Prawda jest jednak brutalna – producenci mięsa dodają do niego mnóstwo składników, których z pewnością nie chcielibyśmy włączyć do swojego jadłospisu. Mowa o konserwantach, polepszaczach smaku i innych E. Jedynym sposobem na to, aby mieć pewność, co się je, jest samodzielne przygotowywanie jedzenia. Na szczęście jest to coraz łatwiejsze. Tym razem mamy coś dla fanów wędlin. Podpowiadamy, czy warto kupić szynkowar.

Jak działa szynkowar?

Budowa szynkowaru nie jest zbyt skomplikowana. Urządzenie tworzy korpus, docisk, sprężyna i pokrywka z zaciskiem. Po włożeniu mięsa do korpusu trzeba je przykryć wspomnianym elementem dociskowym – dzięki temu wsad nie będzie się przemieszczać. Następnie trzeba ustawić sprężynę i przykryć ją pokrywką.

Rada

Po umieszczeniu zamarynowanego mięsa w szynkowarze warto całość schować jeszcze na dobę w lodówce. W tym czasie mięso stwardnieje, „zbije się”, nabierze lepszej konsystencji i dodatkowo przejdzie zapachami marynaty.

Aby zrobić domową szynkę należy umieścić szynkowar w garnku z wodą – jej temperatura powinna wynosić około 75-80 stopni. Warto zainwestować w szynkowar z wbudowanym termometrem. Długość parzenia (bo nie jest to pieczenie) mięsa zależy od jego rodzaju i efektu, jaki chcemy uzyskać. Zwykle wystarczą 2 godziny na każdy kilogram wsadu.

Warto wiedzieć

Dostępne są szynkowary, w których jednocześnie można przyrządzić 2 rodzaje mięs. To bardzo praktyczne.

W szynkowarze, wbrew nazwie, można przygotować nie tylko szynkę, ale też domową mielonkę, roladę, golonkę, pasztet, boczek, a nawet salceson. W Internecie jest mnóstwo bardzo łatwych przepisów.

Jak smakuje mięso z szynkowaru?

To oczywiście w dużej mierze zależy od rodzaju marynaty, ale jedno jest niezmienne: domowa szynka smakuje znacznie lepiej niż ta ze sklepu. Przede wszystkim jest przygotowana bez żadnych polepszaczy i sztucznych produktów chemicznych. Parzyła się we własnych sokach, dzięki czemu jej smak jest bardzo naturalny.

Minusy? Taka szynka szybko się psuje, dlatego warto przygotowywać tylko tyle mięsa, ile rodzina jest w stanie zjeść w ciągu kilku dni. Cóż, brak konserwantów robi swoje.

Czy warto?

Szynkowar będzie bardzo dobrym zakupem dla osoby, która ma dość czasu, by samodzielnie przygotowywać wędliny. Przy odrobinie wprawy można zrobić cuda – potrawy w smaku o niebo lepszym niż te oferowane w sklepach.

Jeśli jednak ktoś planuje zakup szynkowaru z myślą o tym, aby wykorzystać go 1-2 razy w roku, to taka inwestycja mija się z celem. Wszystko jak zwykle jest kwestią realnych potrzeb i możliwości.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie