Wybieramy tłuszcze do smażenia. Większość ludzi robi to źle!

Remigisz Szulc
23.07.2018

Panuje powszechne przekonanie, że tłuszcze są niezdrowe i powinny zostać wyeliminowane z naszej diety. To nieprawda. Są one niezbędne do prawidłowego funkcjonowania organizmu (dostarczają energii, witamin, biorą udział w procesie budowy komórek). Trzeba jedynie wiedzieć, po jakie tłuszcze sięgać. I właśnie tutaj większość ludzi popełnia poważne błędy. Najczęstszym z nich jest wybieranie nieprawidłowych tłuszczów do smażenia. Przeczytaj nasz poradnik, aby nieświadomie sobie nie szkodzić!

Tych tłuszczów NIGDY nie używamy do smażenia

Najważniejsza zasada brzmi: do smażenia nie nadają się tłuszcze roślinne (poza olejem palmowym, którego jednak nie można polecić z uwagi na jego niekorzystne właściwości zdrowotne).

Wbrew obiegowej opinii głównym kryterium wyboru tłuszczu do smażenia nie jest temperatura dymienia. Istnieją produkty (np. olej słonecznikowy) o dość wysokiej temperaturze spalania, których jednak nie należy używać na patelni z uwagi na znaczną zawartość wielonienasyconych kwasów tłuszczowych. Po podgrzaniu ulegają one procesowi utleniania, przez co mogą działać na organizm toksycznie, a nawet stać się czynnikiem rakotwórczym.

Jeśli do tej pory używałeś tych tłuszczów do smażenia, to od razu skończ z tym nawykiem:

  • Masło – nadaje się jedynie do smażenia jajecznicy (białko ścina się szybciej niż tłuszcz).
  • Margaryna – absolutnie nie nadaje się do smażenia, w dodatku zawiera niezdrowe tłuszcze trans.
  • Olej lniany – jest bardzo zdrowy, ale tylko na zimno.
  • Olej kukurydziany – bogate źródło wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, co dyskwalifikuje go z procesu smażenia.
  • Olej z pestek dyni – podobna sytuacja, jak w przypadku oleju kukurydzianego.
  • Olej z pestek winogron – rekomendujemy stosowanie go na zimno, nigdy do smażenia.

W tym miejscu wspomnimy jeszcze o oliwie z oliwek, która teoretycznie może być używana do smażenia, bo ma dość wysoką temperaturę dymienia, ale stanowi również bardzo bogate źródło wielonienasyconych kwasów tłuszczowych. Dlatego nie zalecamy wylewania jej na rozgrzaną patelnię. Podobnie jest w przypadku popularnego tłuszczu, czyli oleju rzepakowego, powszechnie stosowanego w polskiej kuchni do smażenia.

Dobre tłuszcze do smażenia

Zdecydowanie najlepszym produktem do smażenia jest zwykły smalec (wieprzowy lub gęsi), który ma wysoką temperaturę dymienia i składa się głównie z nasyconych kwasów tłuszczowych. Jego spożycie powinno być jednak znacząco ograniczone z uwagi na potencjalny wpływ na podwyższenie poziomu cholesterolu.

Doskonałym i znacznie zdrowszym tłuszczem do smażenia jest olej kokosowy. Ma bardzo wysoki punkt dymienia, a do tego w aż 90% składa się z nasyconych kwasów tłuszczowych.

Możemy również polecić masło klarowane, nazywane potocznie ghee, którego punkt dymienia sięga aż 250°C. Produkt ten w 60% składa się z nasyconych kwasów tłuszczowych, zawiera również 37% kwasu tłuszczowego oleinowego, dobrze nadającego się do agresywnej obróbki termicznej.

Nie bagatelizuj informacji zawartych w tym poradniku. Skończ ze smażeniem na tłuszczach, które się do tego po prostu nie nadają. Gotuj i jedz świadomie: to zawsze się opłaci.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie