Lodówka jest niezbędnym sprzętem w każdej domowej kuchni. Służy do przechowywania szybko psującej się żywności, gotowych dań i resztek potraw, które zostawiamy sobie na kolejne dni. Często jest tak, że wciąż sprawna lodówka wymaga wymiany na nową, większą, ponieważ nie spełnia już potrzeb rodziny. Po czym można to poznać?
Jeśli obecnie ułożenie produktów kupionych w ramach cotygodniowych zakupów stanowi dla Ciebie poważne wyzwanie, zajmuje dużo czasu i wymaga kreatywności, a wcale nie kupujesz więcej, to prawdopodobnie zbliża się czas wymiany lodówki.
Jest to schemat dobrze znany osobom, które do tej pory mieszkały w dwójkę lub w trójkę, ale w domu pojawiło się małe dziecko i dotychczasowa lodówka zwyczajnie przestała już wystarczać.
Jest to nie tylko bardzo irytujące, ale też może narażać na konkretne straty – wystarczy, że dany produkt stłucze się, wyleje etc. Jeśli do takich sytuacji dochodzi coraz częściej, to wiedz, że pora pomyśleć o wymianie lodówki na większą.
Jasne, że okazjonalne przechowywanie produktów na zimnym balkonie nie jest jeszcze powodem do dramatyzowania, ale jeśli takie sytuacje stają się normą, a latem nie masz już gdzie trzymać produktów wymagających niskiej temperatury, to nie unikniesz zakupu większej lodówki.
A każda minuta z otwartymi drzwiami lodówki oznacza konkretne straty energii i podnosi koszty zakupu prądu. Jeśli obecnie wygląda to tak, że aby wyjąć np. śmietanę musisz najpierw powyciągać szereg innych zasłaniających ją produktów, to najwyraźniej obecna lodówka jest już po prostu za mała.