Możesz kupić najdroższy i najlepszy budulec, ale to i tak nic nie da, jeśli trafisz na niekompetentną ekipę murarzy. Niefachowe wykonawstwo wciąż jest zmorą na polskich placach budowy i spędza sen z powiek wielu inwestorów prywatnych. Trudno przecież przez cały czas patrzeć ekipie na ręce, bo trzeba jeszcze na tę budowę zarobić. Odwiedzając teren inwestycji zwracaj jednak uwagę na kilka istotnych szczegółów. Wymieniamy najczęstsze błędy popełniane przez wykonawców na etapie murowania ścian z betonu komórkowego.
Bloczki betonu komórkowego są bardzo podatne na nasiąkanie wodą. Dlatego nigdy nie należy ich rozpakowywać z palet, jeśli nie mają zostać zaraz użyte do murowania. Ekipy często popełniają ten błąd, bo chcą sobie ułatwić pracę i po prostu przenoszą bloczki w różne części działki. Samo zamakanie nie zagraża betonowi komórkowemu, ale sprawia, że ściany po wymurowaniu mogą bardzo długo oddawać wodę, co np. uniemożliwi wykonanie warstwy ocieplenia.
Rada
Zwróć również uwagę na to, czy ekipa zabezpieczyła folią ostatnią wymurowaną warstwę bloczków. Jest to bardzo ważne, szczególnie w okresie niepogody.
Ten błąd ma kapitalne znaczenie dla kolejnych etapów budowy. Jeśli ekipa źle wypoziomuje pierwszą warstwę bloczków, to jest w 100% pewne, że ściany będą krzywe. To z kolei wyjdzie na jaw na etapie wylewania stropu i będzie o sobie przypominać praktycznie do końca budowy. Pierwsza warstwa jest najważniejsza, a jej poziomowaniem powinien się zająć doświadczony murarz.
Rada
Poproś kierownika budowy, aby był obecny przy poziomowaniu pierwszej warstwy bloczków.
Ten błąd najczęściej wynika ze zwykłego lenistwa lub rutyny. Murarze często przygotowują zaprawę „na oko”, nie chce się im czytać instrukcji producenta, stosują te same miary do wszystkich zapraw, nie zwracając uwagi na to, że poszczególni producenci mogą stosować zupełnie różne technologie.
Źle przygotowana zaprawa to katastrofa dla inwestora. Nie dość, że ekipa zużyje znacznie więcej materiału, to jeszcze wymuruje ściany o niedostatecznej wytrzymałości konstrukcyjnej. Do tego dochodzi kolejny błąd, czyli nanoszenie zaprawy zwykłą pacą, co praktycznie uniemożliwia przygotowanie odpowiednio cienkich spoin i powoduje powstawanie mostków termicznych.
W przypadku murowania z betonu komórkowego niezbędne jest umieszczenie zbrojenia pod oknami, ponieważ tylko to zapobiega późniejszemu powstawaniu spękań pod kątem 45° odchodzących w dół budynku. Beton komórkowy nie jest aż tak wytrzymały, dlatego w newralgicznych punktach, jak właśnie otwory okienne, koniecznie trzeba stosować zbrojenie.
Jeśli nie masz dostatecznej wiedzy budowlanej lub po prostu brakuje Ci czasu, by przypilnować ekipy murarskiej, zleć nadzór doświadczonemu kierownikowi budowy, który opiekuje się Twoją inwestycją. Jego rolą nie jest tylko wypełnianie dziennika budowy.