Sąsiad-śmieciarz, czyli problem zaniedbanego podwórka

Jerzy Biernacki
24.03.2025

Wolnoć Tomku w swoim domku? Niekoniecznie. Okazuje się, że to, co trzymamy na prywatnej posesji, nie jest wyłącznie naszą sprawą. Osoby, które urządziły sobie na działce małe wysypisko śmieci, gromadzą na niej np. stare opony czy gruz, muszą liczyć się z nieprzyjemnościami – i to nie tylko ze strony zirytowanych sąsiadów.

Wstęp do konfliktu z sąsiadami

Właściciele domów jednorodzinnych w większości chcą żyć w ładnej okolicy, na co duży wpływ ma wygląd posesji sąsiadów. Mieszkanie płot w płot z osobą, która składuje śmieci na swojej posesji, to koszmar, a także poważne ryzyko.

Nieporządek na posesji może stać się źródłem konfliktów sąsiedzkich, ale też problemów prawnych. Śmieci zalegające na podwórku nie tylko szpecą otoczenie - mogą powodować poważne konsekwencje zdrowotne i środowiskowe.

Śmieci na posesji to nie tylko problem ich właściciela

Odpady składowane na prywatnej działce mogą przyciągać gryzonie, owady i inne szkodniki, które mogą rozprzestrzeniać się na sąsiednie nieruchomości. Gnijące śmieci mogą też wydzielać uciążliwe zapachy, utrudniając codzienne życie sąsiadów.

Z kolei obecność łatwopalnych odpadów może stwarzać ryzyko pożarów, nad czym sąsiedzi z pewnością nie przejdą do porządku dziennego. Podobnie jak nad widokiem śmieci, które mogą wyrządzać szkody dla środowiska, w tym zanieczyszczać glebę i wody gruntowe.

Konsekwencje prawne składowania śmieci na posesji

W Polsce obowiązują przepisy nakładające na właścicieli nieruchomości obowiązek dbania o porządek na swojej posesji. Ustawa o utrzymaniu czystości i porządku w gminach daje podstawy prawne do interwencji w przypadku zaniedbanych terenów.

Pisząc wprost: zdenerwowani sąsiedzi mogą zgłosić problem do urzędu gminy, który nakaże uprzątnięcie działki. W skrajnych przypadkach sprawa może też trafić do sądu.

dom
Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie