Choć obowiązującym dziś standardem jest układanie podłogi na betonowej posadzce, to zdarza się, iż z różnych powodów inwestorzy decydują się na klasyczne rozwiązanie, czyli podłogę drewnianą na legarach. Ta metoda nadal ma wiele zalet, z których najważniejsze omawiamy w naszym artykule.
Przestrzeń pomiędzy legarami a podłogą można z powodzeniem wypełnić materiałami izolacyjnymi, na przykład wełną mineralną, co poprawi parametry izolacyjności całego budynku, pozwalając na istotne zmniejszenie kosztów ogrzewania.
Jeśli podłoga ma być wykonana na wyższej kondygnacji, to warto zastosować izolację akustyczną w postaci np. wspomnianej wełny, która zagwarantuje brak przenoszenia nieprzyjemnych dźwięków podczas chodzenia po podłodze.
Podłogę drewnianą na legarach wykonuje się momentalnie, można to również zrobić samodzielnie bez korzystania z usługi fachowców. Ważną zaletą jest przy tym brak konieczności stosowania przerwy technologicznej po wylaniu betonowej posadzki, co docenią osoby zmuszone do jak najszybszego wykończenia wnętrza budynku.
Podłoga drewniana na legarach nigdy nie będzie tak trwała jak ta z płytek ceramicznych, betonu czy nawet paneli winylowych, natomiast jej odporność na uszkodzenia mechaniczne jest całkiem niezła. Co ważne, uszkodzone elementy podłogi można bez problemu wymienić, a całość także regenerować.
W przestrzeni między legarami a deskami podłogowymi z powodzeniem można poprowadzić instalacje, takie jak kable elektryczne, przewody od Internetu, a nawet instalacje sanitarne. W przypadku awarii mamy łatwy dostęp do tych instalacji, co upraszcza przeprowadzenie naprawy, eliminując konieczność kłopotliwego kucia posadzki.