Wielu z nas o tym słyszało, ale nie każdy dokładnie wie, co to oznacza. Naruszenie miru domowego to przestępstwo, z którym mamy do czynienia nie tylko w przypadku jawnego włamania w celu kradzieży. Po więcej szczegółów zajrzyj do naszego poradnika.
O naruszeniu miru domowego mówimy w momencie, gdy ktoś dopuszcza się bezprawnego wtargnięcia do cudzego mieszkania, domu, lokalu, pomieszczenia lub ogrodzonego terenu. Tak samo jest w przypadku odmowy opuszczenia takiego miejsca pomimo wyraźnego żądania osoby uprawnionej.
Przestępstwo naruszenia miru domowego ma zatem miejsce, gdy sprawca:
Należy przy tym podkreślić, że osoba uprawniona to nie tylko właściciel nieruchomości, ale także każda osoba faktycznie nią dysponująca, nawet jeśli nie posiada tytułu prawnego do nieruchomości.
Właściciel lub lokator może bronić się przed bezprawnym wtargnięciem, co w świetle obowiązujących w Polsce przepisów nie jest traktowane jako przestępstwo. Warunek: podjęte działanie musi mieścić się w granicach obrony koniecznej. Jeśli obrona jest nadmierna (np. zostanie użyta broń, choć nie było bezpośredniego zagrożenia dla zdrowia lub życia), to sprawca naruszenia miru domowego ma prawo dochodzić odszkodowania.
Odrębną kwestią jest przebywanie na terenach nieogrodzonych (np. łąkach, polach, pastwiskach) wbrew woli właściciela. Przykładem może być sytuacja, w której osoby podróżujące kamperem zatrzymają się na czyjejś działce i urządzą sobie na niej biwak.
Taki czyn nie jest przestępstwem i nie stanowi przypadku naruszenia miru domowego. Jest to jedynie wykroczenie, za które grozi grzywna do 500 złotych.