Trudno jest sobie wyobrazić lepszy prezent niż mieszkanie. Na taki gest często mogą liczyć wnuczęta, które dziedziczą nieruchomość po dziadkach. Sytuacja wydaje się być wprost wymarzona: wkraczamy w dorosłość z własnym mieszkaniem, bez kredytu. Rzeczywistość może być jednak nieco bardziej skomplikowana. Sprawdź, jakie „kwiatki” mogą wyjść wraz z odebraniem kluczy do mieszkania odziedziczonego po dziadkach.
Taki scenariusz jest bardzo prawdopodobny, ponieważ wielu seniorów w naszym kraju żyje na granicy ubóstwa i nie jest w stanie regulować wszystkich opłat na czas. Może się więc okazać, że mieszkanie po dziadkach jest zadłużone – na przykład z tytułu czynszu, dostawców mediów etc. W grę wchodzi również pożyczka pod zastaw mieszkania. Takie sprawy powinny zostać wyjaśnione jeszcze na etapie decydowania o przyjęciu lub odrzuceniu spadku.
Jeśli mieszkanie po dziadkach jest bardzo stare, na przykład zostało oddane do użytku w latach 60. XX wieku, a w tym czasie nie wymieniano w nim instalacji, to niestety, ale musisz się przygotować na niemałe wydatki. Stan instalacji z pewnością jest tragiczny, dlatego czeka Cię wymiana elektryki, instalacji wodnej, może nawet wentylacji. To pociąga za sobą ogromne koszty, których trzeba być świadomym na etapie przyjmowania spadku.
Starsze mieszkania, w których przez wiele lat mieszkali seniorzy z niskimi emeryturami, zwykle są dość zapuszczone. Nie chodzi wcale o bałagan, ale o przestarzałe wyposażenie, stolarkę okienną i drzwiową, niemodne meble kuchenne i płytki w łazience.
Jeśli chcesz zamieszkać w tym lokalu, sprzedać go lub wynająć, to nie pozostaje Ci nic innego, jak przeprowadzić generalny remont, a to znów pociąga za sobą wysokie koszty – liczone nawet w dziesiątkach tysięcy złotych.
Wadą starszych mieszkań jest także to, że często znajdują się one w zasobach spółdzielczych. Wiążą się z tym bardzo wysokie, wręcz absurdalne opłaty czynszowe, których nie uświadczysz we wspólnotach mieszkaniowych. Dowiedz się więc, jakie opłaty z tytułu użytkowania mieszkania będziesz musiał ponosić, aby móc podjąć decyzję odnośnie do dalszego przeznaczenia nieruchomości.