Zakup mieszkania usytuowanego od północnej strony budynku może się wydawać nienajlepszym pomysłem. Okazuje się jednak, że takie rozwiązanie jak najbardziej ma sens. Zaletom i wadom lokali mieszkalnych z oknami wychodzącymi na północ przyglądamy się w naszym artykule.
Mieszkania położone od północy pozwalają zachować niższą temperaturę w ciągu dnia, co jest zbawieniem w okresie upalnego lata. Jeśli nie znosisz wysokich temperatur, a nie chcesz też korzystać z klimatyzacji, to północna ekspozycja może się okazać strzałem w dziesiątkę.
Brak bezpośredniego padania promieni słonecznych może być zaletą dla osób, które są nadwrażliwe na naturalne światło lub po prostu preferują półcień w mieszkaniu.
Północna ekspozycja może być również korzysta dla niektórych roślin uprawianych w mieszkaniu, zwłaszcza gatunków cieniolubnych.
Dodajmy, że mieszkania od północy często wychodzą na mniej ruchliwe strony budynku, co może zapewniać więcej spokoju i prywatności.
Trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że północna ekspozycja oznacza mniej światła słonecznego w pomieszczeniach, co może negatywnie wpłynąć na samopoczucie mieszkańców, a także wymagać stosowania dodatkowego oświetlenia w ciągu dnia, narażając na wzrost rachunków za energię elektryczną.
Brak wystarczającej ilości światła słonecznego i niższe temperatury mogą sprzyjać podwyższonej wilgotności w mieszkaniu, a tym samym powodować ryzyko pojawienia się pleśni, szczególnie przy słabej wentylacji.
Poważną wadą północnej ekspozycji jest to, że zimą mieszkanie będzie znacznie chłodniejsze (nie skorzystamy z dogrzewania wnętrza promieniami słonecznymi), co będzie skutkować wyższymi kosztami ogrzewania.