Lampy stojące: dlaczego nie warto w nie inwestować?

Piotr Kowalczyk
01.02.2021

Każdy wie, że prawidłowe oświetlenie salonu, sypialni czy kuchni decyduje o funkcjonalności tych pomieszczeń, a także wprowadza do nich pożądany klimat. Warto o tym pomyśleć już na etapie remontu lub wykańczania prywatnej przestrzeni. Dzięki temu unikniemy sytuacji, w której konieczne będzie zastosowanie lamp stojących. Te, choć pięknie prezentują się na zdjęciach, nie sprawdzają się w codziennym użytkowaniu. Dlaczego nie warto inwestować w lampy stojące? Sprawdź te argumenty.

Są bardzo drogie

Oczywiście mówimy tutaj o markowych, designerskich lampach stojących, wykonanych z wysokiej jakości materiałów (jak stal szlachetna, kryształ etc.), bo tylko takie mogą rzeczywiście poprawić wystrój pomieszczenia. Za porządną lampę stojąca trzeba zapłacić od kilkuset do grubo ponad 1000 złotych. Warto więc zadać sobie pytanie: czy za takie pieniądze nie jesteśmy w stanie rozbudować systemu oświetlenia w pomieszczeniu w taki sposób, by nie musieć stosować już dodatkowych źródeł światła?

Są uciążliwe w czyszczeniu

Argument czysto praktyczny, ale z pewnością mający znaczenie dla osób preferujących utrzymywanie idealnego porządku i czystości w domu. Lampy stojące mają tę wredną cechę, że szybko osiada na nich kurz – i to zarówno na podstawie, jak i głowicy. Z czasem kurz zacznie się zbierać na kablu zasilającym. Lampa wymaga więc regularnego czyszczenia, co wcale nie musi być takie proste, gdy postawimy na designerski model.

Są chybotliwe

To ważna informacja z punktu widzenia rodziców małych dzieci oraz właścicieli zwierząt domowych, szczególnie kotów. Lampa stojąca jest bardzo podatna na przewrócenie, tym samym stanowiąc realne zagrożenie dla wyposażenia pomieszczenia oraz ludzi i zwierząt. Można sobie łatwo wyobrazić, co się stanie w momencie, gdy taka ciężka lampa przewróci się na raczkujące dziecko czy przygniecie ciekawskiego mruczka.

Trzeba je włączać osobno

Obsługa lamp stojących wcale nie jest tak wygodna, jak może się wydawać. Konieczność każdorazowego włączenia i wyłączenia źródła światła na dłuższą metę jest dość uciążliwa – no chyba, że podłączymy lampę do gniazdka sterowanego smartfonem. W każdym razie dużo wygodniej jest mieć pogrupowane punkty świetlne w ramach kilku łączników znajdujących się na ścianie przy wejściu do pomieszczenia.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie