Jak sprzedać mieszkanie „na górce”?

Osoby planujące sprzedaż mieszkania, co oczywiste, chcą uzyskać za nie możliwie jak najwyższą cenę. Idealnie więc będzie wstrzelić się w taki czas, kiedy nabywcy kupują praktycznie wszystko, nie siląc się na specjalne negocjacje i nie zwracając uwagi na ewidentne wady danej nieruchomości. Jak zatem sprzedać mieszkanie „na górce”? Po czym poznasz, że to ten moment? Kilka wskazówek znajdziesz w naszym poradniku.

Szaleństwo na rynku nieruchomości

Gdy widzisz, że nieruchomości sprzedają się na pniu (np. obserwowane przez Ciebie ogłoszenie po kilku dniach jest nieaktualne), a ceny rosną z miesiąca na miesiąc, to możesz być pewien, że właśnie tworzy się bańka. Jest to naturalne zjawisko, okresowo występujące w przypadku każdego aktywa inwestycyjnego. Dodatkowym sygnałem mogącym świadczyć o tym, że jesteśmy na górce, jest to, że wszyscy Twoi znajomi bez przerwy mówią o kupowaniu nieruchomości i szukają jakichś okazji.

Niedobór mieszkań od deweloperów

To nie tylko sygnał szczytu bańki, ale też jej rychłego pęknięcia. Gdy deweloperzy przestają się wyrabiać z budowaniem nowych mieszkań, ponieważ pogarsza się ich sytuacja finansowa czy po prostu nie mogą znaleźć odpowiednich gruntów, to wkrótce możemy się spodziewać wyraźnego spowolnienia na rynku. Póki co jednak krótkoterminowo zyskają na tym właściciele mieszkań oferowanych na rynku wtórnym, których ceny powinny znacząco wzrosnąć.

Bardzo tanie kredyty

Mieszkanie warto sprzedać wtedy, gdy dostęp do kredytów hipotecznych jest bezproblemowy również dla osób o średnim statusie majątkowym. Decydują o tym niskie stopy procentowe – i z taką sytuacją mamy aktualnie do czynienia w Polsce. Tanie kredyty zachęcają do kupowania nieruchomości, również w celach inwestycyjnych. Wiele osób może sobie również pozwolić na zakup większego mieszkania niż jeszcze rok temu. To wszystko przekłada się na wzrost cen, który jednak nie będzie trwać wiecznie.

Masowy dodruk pieniądza

Jest to szkodliwe zjawisko, jednak w krótkim terminie większość cieszy się, że pieniądze – i to dosłownie – spadają im z nieba. Docelowo masowy dodruk przełoży się na gwałtowny wzrost inflacji i spadek wartości pieniądza. Co bardziej zapobiegliwi starają się przed tym zabezpieczyć i kupują nieruchomości, które uchodzą za dobrą lokatę kapitału. Warto wykorzystać duży popyt i wysokie ceny, jeśli faktycznie planujesz sprzedać swoje mieszkanie.