Właściciele domów jednorodzinnych bardzo chętnie inwestują w efektowne iluminacje świąteczne, które wprowadzają przyjemny klimat, wprawiają w dobry nastrój i upiększają budynek w okresie bożonarodzeniowym. Jeśli w tym roku także chcesz przygotować tego typu iluminacje, to mamy dla Ciebie kilka praktycznych wskazówek.
Na dobry początek warto stworzyć choćby tylko amatorski projekt iluminacji. Weź miarę, kartkę i ołówek i dokładnie zmierz, ile metrów bieżących łańcuchów świetlnych potrzebujesz. Dzięki temu nie wydasz niepotrzebnie pieniędzy oraz wyeliminujesz ryzyko, że zabraknie na przykład 2-3 metrów światełek, przez co instalacja będzie wyglądać na nieskończoną.
Zdecydowanie najłatwiej jest zastosować wspomniane łańcuchy świetlne na roślinach rosnących w ogrodzie, na przykład iglakach. Po świętach bez problemu je zdejmiesz i przechowasz w ciepłym miejscu, co wydłuży ich trwałość.
Jeśli jednak zdecydujesz się na montaż łańcuchów np. na podbitce dachowej, to licz się z tym, że po 2-3 latach wszystkie światełka będą nadawać się tylko do wymiany. Zastanów się więc, czy naprawdę chce Ci się tak męczyć.
Przesada to niestety częsty obrazek widywany w ogrodach Polaków w okresie okołoświątecznym. Efektowne iluminacje mogą być skromne, gustowne, zaprojektowane z umiarem. Dzięki temu nie tylko wydasz mniej na zakup światełek, ale też nie będziesz nerwowo oczekiwać na rachunek z zakładu energetycznego.
Mamy tutaj na myśli nie tylko Twoje bezpieczeństwo w trakcie montażu iluminacji, ale także bezpieczeństwo innych domowników i instalacji elektrycznej. Koniecznie stosuj przedłużacze do użytku zewnętrznego, pamiętając o zaizolowaniu wszelkich połączeń (np. wtyczki warto włożyć do foliowego worka i szczelnie zakleić taśmą). Oczywiście przedłużacze prowadzimy tak, aby nie przebiegały przez ciągi komunikacyjne, np. ścieżkę od furtki do drzwi czy pod schodami, co groziłoby potknięciem się i upadkiem.