Decyzja o budowie domu jednorodzinnego jest bardzo odważna, ponieważ wiążą się z tym nie tylko spore wydatki, ale także mnóstwo nerwów. Niedoświadczeni inwestorzy muszą być przygotowani na konflikty z wykonawcami, trochę biegania po urzędach, a także liczyć się z opóźnieniami i przekroczeniem budżetu. Na dobry początek jest wiedzieć, jakie są poszczególne etapy budowy domu. Przybliżamy je w naszym poradniku.
Jest to pierwszy etap, który większość inwestorów wspomina z rozrzewnieniem. Prace ziemne symbolizują faktyczny początek budowy własnego domu. Po ich zakończeniu można już sobie wstępnie wyobrazić, gdzie będzie stać budynek i jaki będzie rozkład pomieszczeń. To naprawdę ekscytujące.
Mozolnie wznoszony fundament pełni kluczową rolę, ponieważ od jego jakości i stabilności zależy trwałość całego budynku. Prace fundamentowe nie są specjalnie spektakularne, a przy tym pochłaniają mnóstwo pieniędzy.
Prace murarskie
To ulubiony etap większości inwestorów, ponieważ prace murarskie zawsze postępują szybko i właściwie każdego dnia widać coś nowego. Budynek zaczyna nabierać realnego kształtu, wydzielane są poszczególne pomieszczenia, powstaje strop.
Bardzo drogi i czasochłonny etap, który jednak kończy się miłym akcentem: tradycyjnym zawieszeniem wiechy. Samo układanie dachówki czy innego pokrycia zajmuje już stosunkowo niewiele czasu. Po wykonaniu dachu zwyczajowo uznaje się, że oto mamy dom w stanie surowym otwartym (bez okien).
Wykonuje się je wewnątrz budynku i należy je zlecić wyspecjalizowanym ekipom (hydraulikom, elektrykom, ewentualnie automatykom i ekspertom od kominków). Na tym etapie trzeba już bardzo dokładnie wiedzieć, jaki będzie układ pomieszczeń, szczególnie łazienki i kuchni.
Bardzo fajny i lubiany etap, ponieważ w mgnieniu oka znikają te wszystkie kable i rury, a ściany i podłogi nabierają cywilizowanego wyglądu.
Prace elewacyjne
Elewację budynku warto wykonać po zakończeniu wszystkich mokrych prac, czyli tynkarskich i posadzkarskich. Przyjemny etap, ponieważ dom nareszcie nabiera pięknego wyglądu także z zewnątrz.
Etap, który pochłania najwięcej pieniędzy i do tego wyczerpuje inwestorów nerwowo. W końcu wykończeniówka decyduje o tym, jak będą wyglądać prywatne wnętrza i czy będziemy się w nich czuć dobrze.