Domy z poddaszem użytkowym cieszą się niezmiennie dużym zainteresowaniem, natomiast trzeba sobie zdawać sprawę z ich ewidentnych wad. Jedną z nich jest to, że na poddaszu w okresie zimowym z reguły jest znacznie chłodniej niż na parterze. Z czego to wynika? Główne przyczyny omawiamy w naszym poradniku.
Nawet bardzo dobrze zaizolowany dach stanowi jedną wielką przestrzeń wentylacyjną, co musi się odbić na temperaturach panujących na poddaszu. Jest to szczególnie wyczuwalne w wietrzne dni, zwłaszcza, gdy dom jest wystawiony na bezpośrednie działanie wiatru.
Jeśli na poddaszu jest po prostu zimno, pomimo ogrzewania pomieszczeń i ponoszenia z tego tytułu bardzo wysokich kosztów, to ewidentnie jest problem z izolacją. Być może jej brakuje lub jest wykonana w sposób nieprawidłowy? Trzeba to sprawdzić i naprawić ewentualne niedociągnięcia.
Na poddaszu użytkowym z reguły jest mnóstwo skosów, które z jednej strony utrudniają poprawne wykonanie izolacji, a z drugiej ograniczają równomierne rozchodzenie się ciepłego powietrza.
Okna dachowe to jedne wielkie mostki termiczne, które zimą mogą powodować wychładzanie się pomieszczeń na poddaszu użytkowym, natomiast latem będą przyczyną upału. W miarę możliwości należy z nich rezygnować zastępując je oknami szczytowymi/lukarnami.