Dlaczego ceny kawalerek rosną najszybciej?

Rozglądasz się za mieszkaniem dla siebie czy na cele inwestycyjne? Z pewnością rzucił Ci się w oczy pewien zastanawiający fakt. Otóż obiektywnie najszybciej w ostatnich latach rosły ceny kawalerek, czyli najmniejszych lokali na rynku. Z czego to wynika? Najważniejsze powody omawiamy w naszym poradniku.

Dostępność

Kawalerki, z racji niewielkiego metrażu, są obiektywnie najłatwiej dostępnymi mieszkaniami inwestycyjnymi. W ostatnich latach wystarczyło mieć około 150-200 tys. zł oszczędności, aby móc kupić taką nieruchomość z myślą o jej wynajmie. Rosnący popyt w oczywisty sposób przełożył się na wzrost cen kawalerek.

Kawalerki dobrze sprawdzają się w roli inwestycji

Ma to związek z dużym zapotrzebowaniem na najmniejsze lokale, przede wszystkim ze strony studentów i bezdzietnych par. Kawalerka zlokalizowana w mieście akademickim to w zasadzie pewne źródło przychodów z tytułu wynajmu. W niespokojnych czasach wiele osób szuka inwestycji, które dają – przynajmniej teoretyczne – poczucie bezpieczeństwa.

Niedostateczna podaż takich lokali

Na rynku brakuje kawalerek, które przez lata były traktowane przez deweloperów po macoszemu. Powstało ich po prostu zbyt mało w stosunku do realnego zapotrzebowania. Wiele polskich miast na przestrzeni ostatnich 20-30 lat zyskało status akademicki, co w naturalny sposób napędziło zainteresowanie najmniejszymi mieszkaniami na wynajem.

Obecnie mamy do czynienia z sytuacją, w której bardzo trudno jest znaleźć sensowną kawalerkę na sprzedaż – więcej jest tzw. apartamentów, czyli mikro lokali wydzielanych z większych mieszkań. Właściciele pełnoprawnych kawalerek nie chcą się ich pozbywać, ponieważ czerpią z nich dobre przychody oraz obserwują sukcesywny wzrost ich wartości.

Działa więc tutaj proste prawo popytu i podaży, które ma największy wpływ na drastyczne wzrosty cen kawalerek, szczególnie dobrze widoczne na tle innych nieruchomości.