Porządna, markowa i wydajna pompa głębinowa to dość kosztowne urządzenie. W Internecie, zwłaszcza na popularnym portalu aukcyjnym, można jednak bez problemu znaleźć modele za 100-150 złotych. Nie miejmy wobec nich wygórowanych oczekiwań. Takie pompy nie są wyborem na lata, natomiast faktem jest, że w niektórych sytuacjach ich zakup może mieć sens. W naszym poradniku podpowiadamy, kiedy opłaca się kupić najtańszą pompę głębinową.
Najtańsze pompy głębinowe są dobrym wyborem na plac budowy. Zapewnią wystarczające dostawy wody do poszczególnych procesów budowlanych. Jednocześnie nie trzeba się będzie przejmować tym, że np. fachowcy nie przestrzegają zasad prawidłowego użytkowania pompy. W razie awarii nie będzie żal wyrzucić urządzenia i kupić nowego.
Nie każdy potrzebuje pompy głębinowej o świetnej wydajności czy znacznej wysokości podnoszenia. Jeśli i tak planujesz korzystać z pompy wyłącznie okazjonalnie, na przykład do napełnienia basenu w ogrodzie czy podlewania kwiatów i drzewek owocowych, to nie ma sensu inwestować w urządzenie wysokiej klasy. Do takich zastosowań prawdopodobnie wystarczy Ci tania pompa niewiadomego pochodzenia, kupiona za grosze na portalu aukcyjnym.
Jeśli pompa głębinowa jest Ci obecnie potrzebna tylko do prac budowlanych, natomiast po wybudowaniu domu czy zagospodarowaniu ogrodu chcesz kupić docelowe, bardzo dobre urządzenie, to faktycznie na razie lepiej jest poprzestać na modelu z niskiej półki cenowej. Pozwoli Ci to uzbierać pieniądze na pompę dobrego producenta, która zostanie już fachowo dobrana do studni pod kątem parametrów roboczych.
Jeśli pompa głębinowa ma pracować w niezabezpieczonej studni, do której każdy ma łatwy dostęp, to rzeczywiście nie ma sensu inwestować w urządzenie z wyższej półki. Najtańsza pompa będzie o tyle dobrym wyborem, że jej ewentualna kradzież nie zaboli Cię finansowo.