Wiosenne nawożenie trawnika? Będzie drogo!

Mariusz Siwko
12.04.2023

Wiosna nieśmiało wypycha zimę, a to znak, że czas zabrać się do prac w ogrodzie. Jedną z pierwszych rzeczy do zrobienia jest odświeżenie zmaltretowanego śniegiem i mrozem trawnika. Wertykulacja, aeracja i oczywiście nawożenie – to taki pakiet „na start”. Problem w tym, że tegoroczne nawożenie trawnika będzie koszmarnie drogie, o czym uświadamiamy w naszym artykule.

Nawozy są rekordowo drogie

Nawozy to grupa produktów, których ceny najbardziej wzrosły w ciągu minionego roku. Powód? Drastyczny wzrost kosztów produkcji nawozów, spowodowany przede wszystkim horrendalnie drogim gazem ziemnym.

Na wysokie ceny nawozów narzekają nie tylko ogrodnicy, ale przede wszystkim rolnicy – jest to jedna z głównych przyczyn drożejącej żywności i tym samym wciąż bardzo wysokiej inflacji.

Ceny nawozów nawet 100% w górę

Jeśli w poprzednich latach udawało Ci się kupić nawóz do trawnika w cenie około 50-60 złotych za 15 kilogramów, to w tym roku ten sam produkt prawdopodobnie kosztuje około 100 złotych. Inflacja w przydomowym ogrodzie jest widoczna gołym okiem i jeszcze nie raz uderzy Cię po kieszeni – na przykład podczas kupowania kory, roślin czy środków chemicznych do oprysków.

Jednocześnie trudno byłoby zrezygnować ze stosowania nawozów do trawnika. Ewentualnie można rozważyć tańszą alternatywę w postaci naturalnych nawozów (obornik), co jednak może być dość problematyczne przy gęstej zabudowie mieszkalnej – oczywiście z powodu specyficznego zapachu.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie