W Polsce budową nowych mieszkań zajmują się praktycznie tylko firmy prywatne, nazywane potocznie deweloperami. Każdy, kto interesuje się zakupem mieszkania od takiej firmy na pewno nasłuchał się mrożących krew w żyłach opowieści o fatalnym wykonaniu i masie zawstydzających usterek. Część z tych legend ma niestety potwierdzenie w rzeczywistości.
Dlatego jeśli zamierzasz kupić mieszkanie od dewelopera, koniecznie zwróć uwagę na 6 ważnych rzeczy.
- Nigdy nie podpisuj odbioru mieszkania bez ekspertyzy – może to dmuchanie na zimne, ale na pewno jest lepsze niż późniejsze włóczenie się po sądach. Gdy deweloper poinformuje Cię, że mieszkanie jest gotowe do odbioru, zleć jego wykonanie niezależnemu inspektorowi budowlanemu. Taka usługa kosztuje kilkaset złotych, a możesz mieć pewność, że inspektor będzie bardzo skrupulatny. Jego uwagi zmuszą dewelopera do naprawienia usterek, a Ciebie uchronią przed kłopotami w przyszłości.
- Nigdy nie kupuj dziury w ziemi – zasad jest taka, że kupujemy mieszkanie, które już istnieje, choćby w postaci gołych murów. Kupno przysłowiowej dziury w ziemi jest bardzo ryzykowne, bo nikt Ci nie zagwarantuje, że deweloper w ogóle rozpocznie budowę, a nie ogłosi upadłość.
- Rozmawiaj z wykonawcami – generalnie naprawdę warto interesować się tym, co dzieje się na budowie bloku. Regularnie odwiedzaj plac budowy, szczególnie na etapie prac w Twoim mieszkaniu. Wówczas masz okazję na bieżąco reagować na wszelkie niedoróbki czy rzeczy, które w przyszłości będą Ci po prostu przeszkadzać. Zwróć na nie uwagę wykonawcy, zleć mu przeróbki – na tym etapie będą one tanie i bezbolesne.
- Jeśli deweloper ma już na koncie jakieś inwestycje, porozmawiaj z właścicielami tych mieszkań – to bardzo dobry sposób na przekonanie się, jaką jakość wykonawstwa prezentuje deweloper. Mieszkańcy już gotowych osiedli zwykle bardzo chętnie dzielą się swoimi doświadczeniami i mogą w porę ostrzec Cię przed współpracą z daną firmą. Sam również możesz łatwo ocenić, czy jakość bloków wcześniej oddanych przez dewelopera po kilku latach nadal jest wysoka.
- Kwestia zarządcy osiedla – przed zakupem mieszkania koniecznie musisz ustalić, kto będzie zarządzał docelowym osiedlem. Czy zajmie się tym deweloper, a może w planach jest zawiązanie wspólnoty mieszkaniowej? To bardzo ważne z kilku powodów, także czysto prawnych – chodzi m.in. o kwestię zarządzania mediami, opłat za prąd, wodę czy bieżące usuwanie awarii po okresie gwarancji.
- Wyłączenia odpowiedzialności – deweloperzy stosują je bardzo często w umowach z nabywcami mieszkań, ale warto wiedzieć, że wiele takich wyłączeń jest niezgodnych z prawem. Możesz przyjąć, że prawo nakazuje deweloperowi udzielenie aż 5-letniej gwarancji na nowe mieszkanie – przez ten okres odpowiada za wszelkie wady, jakie się ujawnią. Nie może więc zmuszać Cię do dobrowolnego zrezygnowania z prawa do reklamacji. Aby uniknąć sytuacji, gdy deweloper usterki zrzuci na ekipę wykańczającą Twoje mieszkanie, przed przystąpieniem do tego etapu spisz z kierownikiem budowy protokół i wykonaj szczegółową dokumentację zdjęciową.
Trzeba uczciwie przyznać, że jakość dziś oddawanych mieszkań diametralnie się poprawiła w stosunku do czasów słusznie minionych (pamiętacie odbiory lokali w słynnym serialu „Alternatywy 4”?), ale nadal może pozostawiać wiele do życzenia. Dlatego uważaj, nie ufaj, sprawdzaj. To jedyna droga do uratowania się przed problemami.
