Mieszkania komunalne są bardzo specyficznymi nieruchomościami. Nie należą do właścicieli prywatnych, ale do samorządów, które decydują o tym, kto i na jakich zasadach może zostać lokatorem w takim mieszkaniu. Popularne „komunalki” cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem mniej zamożnych ludzi, ponieważ oferują bardzo niskie opłaty czynszowe i eksploatacyjne. Jak zdobyć mieszkanie komunalne? Nie jest to niestety takie proste.
Mieszkania komunalne z założenia są przeznaczone dla tych osób, których nie stać na zakup własnej nieruchomości. Zgodnie z ustawą polskie samorządy mają obowiązek posiadania odpowiednich zasobów mieszkaniowych, ale w praktyce jest to fikcja. Szacunkowo co roku do mieszkań komunalnych wprowadza się tylko 16% osób, które złożyły wniosek o przydział. To pokazuje skalę problemu.
Samorządy nie mają odpowiedniej liczby mieszkań komunalnych, ponieważ nie stać ich na ich utrzymanie i remonty. Dlatego miasta i gminy chętnie pozbywają się swoich zasobów na rzecz prywatnych inwestorów. Odbija się to na sytuacji mniej zamożnych ludzi, którzy muszą latami oczekiwać na przyznanie im mieszkania przez gminę.
Aby móc ubiegać się o przyznanie mieszkania komunalnego trzeba spełniać kryteria ustalone przez konkretny samorząd. Najczęściej jest to:
Kryteria te wykluczają więc osoby skrajnie ubogie, dla których przeznaczone są mieszkania socjalne (nie należy ich mylić z komunalnymi). Z drugiej jednak strony warunki są na tyle szerokie, że spełniają je miliony Polaków.
W efekcie każda gmina ma wielostronicowe listy osób kwalifikujących się do przyznania im lokalu komunalnego. To powoduje kolejki i nieraz oznacza kilka lat oczekiwania. Dochodzi także do nadużyć. System ten jest idealnym polem do działań o charakterze korupcyjnym, co niestety wciąż się w naszym kraju zdarza.
Gdy w końcu udaje się otrzymać mieszkanie komunalne, lokator może odetchnąć. Z mocy ustawy jest chroniony przed eksmisją. Gmina nie może go wyrzucić z mieszkania bez zapewnienia mu innego dachu nad głową. Dlatego wiele samorządów broni się przed posiadaniem zasobów komunalnych w obawie przed nierzetelnymi lokatorami, którzy nieraz latami nie płacą czynszu.
Temat mieszkań komunalnych jest bardzo zawiły, na co wpływ mają niejasne kryteria ich przyznawania. Warto również mieć świadomość, że większość „komunalek” jest w fatalnym stanie technicznym, dlatego przeprowadzka do takiego mieszkania powinna być traktowana jako ostateczność.