Masz odłożone pieniądze, których nie chcesz trzymać w banku z uwagi na inflację i zerowe oprocentowanie depozytów? Wybór form inwestowania jest dziś bardzo duży, natomiast jeśli nie akceptujesz ryzyka, to szczególnie ciekawą opcją może być zakup działki budowlanej na inwestycję. Dlaczego warto się na to zdecydować? Sprawdź najważniejsze argumenty.
Tak było, jest i pewnie w przyszłości wciąż będzie. Nieprzypadkowo od lat mów się o tym, że szukając pewnej inwestycji warto postawić właśnie na nieruchomości, a szczególnie ziemię, która na mocy prawa własności nie może być odebrana (przynajmniej na dziś trudno byłoby sobie wyobrazić inny scenariusz). Możesz założyć, że w perspektywie kilku czy kilkunastu lat wartość działki budowlanej znacząco wzrośnie, a o to przecież chodzi w inwestowaniu.
Jedyną opłatą jest podatek od nieruchomości, który w przypadku niezabudowanej działki jest symboliczny (kilkadziesiąt złotych rocznie). Nie ponosisz natomiast żadnych innych kosztów, ponieważ działka nie jest użytkowana, tylko leży odłogiem. To istotna zaleta w porównaniu z np. mieszkaniem, którego utrzymanie kosztuje znacznie więcej.
I to się raczej w przewidywalnej przyszłości nie zmieni. Fundamentem wartości inwestycyjnej ziemi jest to, że mówimy tutaj o towarze reglamentowanym. Nie da się wyprodukować większej liczby działek, ponieważ terytorium kraju jest ograniczone. Dlatego wraz z rosnącym popytem na domy jednorodzinne za miastem będą także rosnąc ceny gruntów budowlanych.
Jako właściciel niezabudowanej działki budowlanej nie musisz się nawet nią interesować. Po zakupie wystarczy tylko zachować akt własności i opłacać podatek od nieruchomości. Działka budowlana jest całkowicie bezobsługowa – możesz ją tylko ogrodzić, aby nikt nie podrzucał na nią śmieci czy nie urządził sobie na niej parkingu. To w zasadzie tyle.
Nie bez znaczenia jest również to, że działka budowlana to bardzo bezpieczna inwestycja, ponieważ nie da się jej ukraść, zniszczyć, spalić etc.