Świeże zioła we własnej kuchni: które warto uprawiać? Jak to robić prawidłowo?

Mariusz Siwko
12.07.2018

Nie ma wątpliwości, że to zioła decydują o ostatecznym smaku potrawy. Są niezastąpione w każdej kuchni, dlatego warto mieć do nich stały dostęp. Nie muszą to być jednak zioła w paczkach, które wcześniej przeszły cały proces przetwarzania, usuwający z nich wiele cennych składników odżywczych. Znacznie lepszym pomysłem będzie uprawa świeżych ziół we własnej kuchni. Nie jest to wcale takie trudne.

Jakie zioła polecamy do kuchni?

Przede wszystkim te, których najczęściej używamy do doprawiania potraw. Mamy tutaj na myśli melisę, bazylię, miętę czy tymianek. Uprawa tych ziół jest banalnie prosta. Rośliny nie mają szczególnych wymagań, a ich sadzonki i nasiona są łatwo dostępne w sklepach ogrodniczych czy ze zdrową żywnością.

Uwaga!

Dietetycy nie polecają kupowania gotowych ziół w doniczkach, na które można się natknąć w hipermarketach i dyskontach. Nigdy nie wiadomo, jak były one wcześniej uprawiane, jakie nawozy stosowano, czy nie zostały genetycznie zmodyfikowane etc.

Jak uprawiać zioła w kuchni?

Przede wszystkim zaczynamy od wyboru odpowiedniej ziemi do warzyw i ziół – można ją kupić w sklepie ogrodniczym. Taka ziemia jest znacznie lżejsza, dlatego nie wymaga stosowania drenażu z piasku. Ziemię wsypujemy do doniczki z otworami (to przez nie rośliny będą pobierać wodę), a następnie wysiewamy nasiona.

Zioła najlepiej rosną w słonecznym miejscu – idealnie sprawdzi się do tego parapet skierowany na południowy wschód lub południowy zachód.  Unikaj natomiast stawiania doniczki od strony północnej – rośliny z pewnością zmarnieją. Zioła nie powinny być też narażone na przeciągi.

Optymalna temperatura do uprawy ziół wynosi około 20°C. W sezonie letnim możesz pomyśleć o wystawieniu ziół na balkon czy taras. Rośliny te wymagają codziennego podlewania, ale niezbyt obfitego. Woda powinna mieć temperaturę pokojową i wcześniej odstać przez przynajmniej dobę.

Zioła zrywamy tuż przed stosowaniem

To najważniejsza zasada, o której trzeba pamiętać. Świeżo zerwane zioła są najbardziej aromatyczne, zawierają też najwięcej cennych składników odżywczych. Zawsze zrywamy największe listki, aby zapewnić roślinie optymalne warunki do dalszego wzrostu. Zioła można też mrozić, ale należy to zrobić od razu po zerwaniu.

Samodzielna uprawa ziół jest świetnym sposobem na to, aby mieć stały i nieograniczony dostęp do aromatycznych roślin, które znacznie poprawiają smak potraw. Dzięki temu masz również pewność, że nie sięgasz po produkty przetworzone, niewiadomego pochodzenia. Koniecznie spróbuj.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie