Cóż silniej w świadomości przeciętnego człowieka łączy się z Chinami od towarzyszącego nam na co dzień brunatnego naparu? Niemal wszyscy stawiają go na piedestał jako nieodzowny element każdego posiłku. Wielu nie wyobraża sobie dnia bez filiżanki tego aromatycznego napoju. Oczywiście mowa o... herbacie.
Herbaciany napar jest dzisiaj tak popularny, iż nawet nie zastanawiamy się skąd on właściwie się wziął.
Jego rozpowszechnienie przypisywano mnichom Buddyjskim. Mocny napar LuAn ("Czysty, Klarowny widok") umożliwiał im podobno nocne czuwanie i wielogodzinne czytanie sutr.
Zwykle traktowano go jako ceremonialny napój lub skuteczne lekarstwo na różne dolegliwości. Od czasów panowania Tang`ów (618-907) herbaciane komplety składały się z różnych naczyń, które służyły do przechowywania, prażenia, mielenia i gotowania herbaty.
Zmieniały się również sposoby przyrządzania napoju herbacianego. Początkowo liście herbaty mieszano z ryżem, które następnie kruszono i gotowano w wodzie z dodatkiem cebuli, imbiru i pomarańczy. Zastanawiacie się pewnie jak smakowała taka herbata... Następnie liście herbaty formowano w małe kulki i prażono nad ogniem.
U schyłku panowania dynastii Ming zaczęto używać aromatyzowanych gatunków. Świeże, umyte i wysuszone liście mieszano z aromatycznymi kwiatami jaśminu, róży, orchidei lub magnolii.
W tym okresie również wymyślono specyficzny sposób fermentacji herbaty dając początek tzw. "czarnej herbacie". Jest to chiński gatunek Hong Cha "Herbata czarna", jednak w języku chińskim określa się ją jako "Czerwona".
Produkuje się ją poprzez fermentację liści skutkiem czego jest ciemny czerwony kolor i bardzo mocny smak. Ten gatunek herbaty pijany jest w Chinach w chłodne dni, zimą i jako dodatek do potraw pieczonych. Ta technologia pozwoliła na uzyskanie zupełnie nowego wywaru, znacznie różniącego się od znanej do tej pory "Herbaty zielonej".
Nowy wizerunek herbacie nadał okres panowania Mandżurów. Zapotrzebowanie na wykwintne i specyficzne gatunki dyktowały pojawiające się możliwości eksportowe. Rynki handlowe w Europie wchłaniały coraz większe ilości herbaty z Chin kontynentalnych, gdzie rozpowszechniała się bardzo szybko. Na europejskich stołach (początkowo u arystokracji) zaczął coraz częściej pojawiać się cudowny aromatyczny napój.
ass="item" style="max-width: 1024px; max-height: 132px">
autor: Adam Topor
Czy kultura chińska jest dla Ciebie równie inspirująca? ShuDian the China Ebooks Library