Po czym poznasz, że Twoja kuchnia jest niefunkcjonalna?

Andrzej Winnicki
28.01.2021

Kuchnia pełni fundamentalną rolę w każdy domu czy mieszkaniu. To w niej przygotowujemy posiłki, nierzadko je tam spożywamy, przyjmujemy gości i spędzamy mnóstwo czasu. Dlatego projektując i urządzając kuchnię należy skupić się nie tylko na tym, aby była efektowna, ale także funkcjonalna. Życie pokazuje, że najwięcej błędów popełniamy w tym drugim aspekcie. Sprawdź, po czym możesz poznać, że Twoja kuchnia jest niefunkcjonalna i wymaga wprowadzenia istotnych zmian.

Nie możesz niczego znaleźć

Jeśli we własnej kuchni masz problem ze znalezieniem np. naczyń, przyborów, produktów spożywczych i innych potrzebnych akcesoriów, to coś tutaj ewidentnie nie działa. Funkcjonalność kuchni przejawia się również w tym, że możesz do niej wejść z zamkniętymi oczami i bez żadnego problemu odnaleźć to, co jest Ci akurat potrzebne. Dzięki temu łatwiej się gotuje, ale i utrzymuje porządek.

Wszystko leży na blacie

Czy zauważasz, że krótko po posprzątaniu kuchni momentalnie blat wypełnia się różnymi przedmiotami? Świadczy to o tym, że pomieszczenie zostało zaprojektowane i urządzone w sposób niefunkcjonalny, bo domownikom nie chce się szukać odpowiednich szafek i szuflad.

Przeciskasz się pomiędzy meblami

Skoro musisz tak robić, to najwyraźniej został popełniony błąd na etapie projektowania mebli kuchennych. To częsty problem, który wynika z tego, że chcemy zmieścić jak najwięcej rzeczy na małej powierzchni. Później okazuje się, że nie możemy nawet swobodnie się obrócić, podczas gdy np. pod sufitem jest mnóstwo niewykorzystanej przestrzeni.

Musisz często przerywać przygotowywanie posiłków

Wynika to z faktu, iż została przerwana ścieżka gotowania. Czyli: lodówka nie znajduje się tuż przy blacie, na którym przygotowujesz surowe produkty. W efekcie musisz co chwilę przerywać np. siekanie warzyw, aby przejść na drugi koniec kuchni do lodówki, aby wyjąć z niej kolejne potrzebne produkty. To klasyczny problem z niefunkcjonalnie urządzonym pomieszczeniu, który skutkuje irytacją i wydłużeniem czasu przygotowywania potraw.

Dwie osoby w kuchni to już tłok

Taka sytuacja nie jest absolutnie komfortowa, bo prowadzi do tego, że osoba przygotowująca posiłek dla całej rodziny siedzi w kuchni sama i nie ma kontaktu z innymi. Tak urządzona kuchnia nie sprzyja wspólnemu gotowaniu, a wręcz to uniemożliwia, co odbiera radość z pichcenia.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie