Kominek elektryczny: ciekawa alternatywa dla „żywego” ognia

Mariusz Siwko
09.12.2019

Wielu z nas marzy o tym, aby mieć w domu czy mieszkaniu kominek. Nie wszyscy jednak mogą spełnić to marzenie. Powodem wcale nie muszą być pieniądze, ale brak technicznych możliwości zainstalowania klasycznego kominka (który jest przecież urządzeniem grzewczym i wymaga chociażby podłączenia do komina spalinowego). W takiej sytuacji całkiem ciekawą alternatywą może być kominek elektryczny. Jak to właściwie działa? Jakie są zalety takiego kominka?

Czym jest kominek elektryczny?

Kominek elektryczny to oczywiście urządzenie, które pod względem designu doskonale imituje klasyczny kominek spalinowy. Modele z wyższej półki do złudzenia przypominają „prawdziwe” kominki, co jest niewątpliwie sporą zaletą z punktu widzenia osób, którym zależy przede wszystkim na estetyce.

Kluczowym elementem kominka jest efekt płomienia, realizowany na różne sposoby, w zależności od producenta i ceny urządzenia. Najczęściej jest to po prostu ekran, na którym wyświetlany jest płomień. Dodatkowo większość kominków elektrycznych posiada funkcję grzania – znajduje się w nich grzałka elektryczna, działająca na podobnej zasadzie, jak zwykła farelka. Dzięki temu urządzenie generuje ciepło i realnie poprawia komfort termiczny w pomieszczeniu.

Zalety kominków elektrycznych

Podstawową zaletą takiego urządzenia jest to, że nie wymaga ono podłączenia do komina spalinowego. Mało tego: w pomieszczeniu nie musi się także znajdować otwór wentylacji nawiewnej czy wywiewnej. Kominek elektryczny nie pobiera bowiem powietrza z pomieszczenia. Dzięki temu takie urządzenie można zainstalować w praktycznie dowolnym miejscu, nawet w łazience, w kuchni czy gdziekolwiek indziej – wymagany jest tylko dostęp do prądu.

Kolejną zaletą jest wspomniana już funkcja grzewcza. Można z niej skorzystać w sytuacji, gdy np. nastał chłodniejszy wieczór, ale nie rozpoczął się jeszcze sezon grzewczy. Kilkadziesiąt minut pracy urządzenia z pewnością podniesie komfort termiczny użytkowników.

Wbrew obiegowej opinii kominki elektryczne wcale nie wyglądają tandetnie. Owszem, nigdy nie będzie to idealny substytut klasycznego kominka, jednak w sytuacji, gdy nie ma technicznych możliwości zamontowania tradycyjnego urządzenia grzewczego, a bardzo zależy nam na posiadaniu kominka, zdecydowanie warto rozważyć taką opcję.

Zwłaszcza, że kominki elektryczne nie są przesadnie drogie. Markowe urządzenie z funkcją grzania i efektem płomienia spokojnie można kupić za 700-900 złotych.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie