Zimne wnętrze: co to właściwie oznacza?

Jeśli goście po wizycie w Twoim domu życzliwie zwracają uwagę na to, że zaaranżowane wnętrze jest trochę zimne, to nie lekceważ tych słów. Taki efekt jest niepożądany, a już na pewno nie w warunkach domowych. Pytanie jednak, co właściwie należy rozumieć przez „zimne wnętrze” i jakie błędy decydują o tym, że prywatna przestrzeń wydaje się być mało komfortowa? Sprawdź to w naszym poradniku.

Styl biurowy

Nazwa „zimne wnętrze” wcale nie nawiązuje do tego, że w takiej przestrzeni panuje niska temperatura. Chodzi tutaj o to, że wnętrze nie przypomina miejsca do życia, ale do pracy. Prędzej spodziewamy się zobaczyć w nim osoby w garniturach i garsonkach niż dzieci. Owszem, takie wnętrza mogą się podobać, ale dłuższe przebywanie w nich raczej nie wprawia w dobry nastrój, ponieważ ciągle przypominamy sobie o obowiązkach służbowych.

Monotonna kolorystyka

Efekt zimnego wnętrza najczęściej jest spowodowany tym, że zabrakło łączenia kolorów, w tym mocno ze sobą kontrastujących. Zwykle wybór pada na szarości, beże, biele – takie barwy, choć same w sobie efektowne, dają niestety wrażenie chłodu i przesadnej poprawności, co nie sprawdza się w przestrzeni domowej.

Brak ocieplających dodatków

Mamy tutaj na myśli wszelkiego rodzaju elementy tkaninowe i tapicerowane, jak sofa (skórzana potęguje wrażenie chłodnego wnętrza), fotel, dywanik, puf, poduszki czy zasłony. Po takie dodatki sięgamy nie tylko z przyczyn estetycznych, ale również po to, aby wnętrze wydawało się przytulne, co jest pożądane w warunkach domowych.

Jednakowy charakter materiałów wykończeniowych

To bardzo częsty błąd, który zawsze powoduje, że czujemy się w danym wnętrzu, jakbyśmy byli w biurze czy jakimś urzędzie. Zamiast umiejętnie połączyć np. kamień, drewno i szkło, właściciele decydują się na dominację jednego materiału, najczęściej betonu.

Fakt, beton architektoniczny prezentuje się niezwykle efektownie i można go świetnie wkomponować w przestrzeń mieszkalną, ale też nie można z nim przesadzać. Jeśli zastosujesz beton na ścianach, podłogach, a do tego jeszcze kupisz betonowe donice do kwiatów czy podstawki do herbaty, to z wnętrza mieszkania/domu siłą rzeczy będzie zionąć chłodem.