Niewinne rzeczy, które przyciągają włamywaczy. Sprawdź i nie popełniaj tych błędów!

Włamanie do mieszkania czy domu jest jedną z najgorszych rzeczy, jaka może się przytrafić właścicielom nieruchomości. Burzy to poczucie bezpieczeństwa, często wiąże się z dużymi kosztami i długą walką o uzyskanie odszkodowania. Jest wiele sposobów na to, aby zminimalizować ryzyko włamania. Jednak niezależnie od tego, jak dobry system alarmowy posiadasz, powinieneś także zadbać o drobne rzeczy, które przyciągają uwagę włamywaczy, a są nagminnie bagatelizowane przez właścicieli. Wymieniamy je w naszym poradniku.

Ulotki wysypujące się ze skrzynki

To niezawodny znak, że właścicieli od dawna nie ma w domu, co stanowi wręcz zachętę dla włamywaczy. Dlatego wiedząc, że do Twojej skrzynki często są wrzucane różne ulotki, poproś sąsiadów o ich usuwanie. Dotyczy to także właścicieli mieszkań – włamywacze potrafią wejść na klatkę schodową i sprawdzić skrzynki przypisane do poszczególnych lokali.

Okazjonalne załączanie alarmu

Profesjonalni włamywacze przed „akcją” zawsze obserwują dom lub mieszkanie potencjalnych ofiar. Zwracają uwagę na to, czy właściciele sumiennie załączają alarm po każdorazowym opuszczeniu nieruchomości. Wielu osobom zdarza się o tym zapomnieć lub celowo nie włączać alarmu, bo „to przecież tylko 15 minut”. Tyle czasu wystarczy, aby profesjonalista dosłownie ogołocił mieszkanie, a nawet spory dom.

Rozszczelnione okna

Mnóstwo osób zostawia rozszczelnione okna, aby zapewnić swobodną wentylację w mieszkaniu lub w domu w czasie nieobecności. To niestety wręcz zaproszenie dla włamywacza. Ten widząc charakterystycznie przesuniętą klamkę okna, może wykorzystać okazję i z łatwością dostać się do środka. Uwaga! W takiej sytuacji ubezpieczyciel może odmówić wypłaty odszkodowania z uwagi na rażące niedbalstwo właścicieli.

Cenne rzeczy zostawione w ogrodzie

W ostatnich latach plagą są kradzieże wyposażenia ogrodowego. Dla złodziei jest to mniejsze ryzyko, a także dużo łatwiejsza robota. Nieroztropni właściciele potrafią wyjechać na wakacje i zostawić na tarasie bardzo wartościowe meble ogrodowe czy leżaki, a nawet gazowy grill o wartości kilku tysięcy złotych. Jeśli złodziej to zauważy, z pewnością będzie chciał skorzystać z takiej okazji.