Mieszkanie na wynajem krótkoterminowy – to naprawdę się opłaca!

Na rynku od dłuższego czasu panuje hossa i mieszkania sprzedają się jak ciepłe bułeczki. To działa na niekorzyść właścicieli lokali przeznaczonych na wynajem. Mają oni coraz większe trudności ze znalezieniem najemców. Jednym z najlepszych sposobów na poradzenie sobie z tą sytuacją jest wynajem krótkoterminowy. Na czym to polega? Czy naprawdę można na tym dobrze zarobić?

Mieszkanie jako alternatywa dla hotelu

Wynajem krótkoterminowy mieszkań cieszy się w naszym kraju coraz większym powodzeniem, a korzystają z niego przede wszystkim osoby odwiedzające aglomeracje, w których ceny hoteli są bardzo wysokie. Przykładem może być Warszawa. Są osoby, dla których wydanie 500 złotych za noc w hotelu w centrum miasta jest abstrakcją. To do nich adresowana jest oferta krótkoterminowego wynajmu mieszkań.

Dwupokojowy lokal w dobrej lokalizacji w Warszawie można wynająć już za 300 złotych za noc bez względu na liczbę gości. Jest to więc bardzo opłacalne dla najemcy, szczególnie podróżującego w grupie.

Oczywiście najemca nie musi się niczym martwić. Mieszkanie jest w pełni przygotowane do spędzenia w nim nocy. Ma wyposażoną kuchnię, sypialnię, świeżą pościel, komplet ręczników, często także środki higieniczne. To wszystko zapewnia właściciel, który podpisuje z najemcą umowę krótkoterminowego użyczenia swojego lokalu.

Ile można na tym zarobić?

Rachunek jest bardzo prosty. Mieszkanie w atrakcyjnej części dużego miasta bez problemu powinno mieć obłożenie na poziomie 20-22 dni w miesiącu. Przyjmując, że właściciel pobiera za noc opłatę w wysokości 300 złotych, wynajem krótkoterminowy pozwala uzyskać przychód miesięczny na poziomie 6000-6600 złotych brutto.

Po odliczeniu podatku i kosztów utrzymania, właścicielowi zostanie w kieszeni około 4000-4500 złotych. Z kolei klasyczny wynajem długoterminowy pozwoliłby uzyskać czynsz w wysokości maksymalnie 2500 złotych miesięcznie. Różnica jest zatem znaczna.

O czym trzeba pamiętać decydując się na wynajem krótkoterminowy?

Przede wszystkim o tym, że mieszkanie przeznaczone na wynajem krótkoterminowy jest droższe w utrzymaniu. Właściciel musi często zmieniać pościel, ręczniki, uzupełniać środki higieniczne i wyposażenie kuchni, nie wspominając już o gruntownym posprzątaniu lokalu po „wyprowadzce” gości.

Wynajem krótkoterminowy może być natomiast bardzo wygodną opcją dla właściciela, który z jednej strony zatrudni wykwalifikowanego zarządcę lokalu, a z drugiej ograniczy kontakt z wynajmującymi do minimum (lub nie będzie mieć go wcale). Wystarczy zainwestować w specjalny sejf na kod, który umieszcza się na drzwiach do mieszkania. Goście po skończonym pobycie po prostu wrzucają do niego klucze, a kolejni wynajmujący – po wcześniejszym otrzymaniu jednorazowego kodu – mogą klucze wyjąć.