Kuchnia na zamówienie: o co trzeba zadbać w pierwszej kolejności?

Piotr Kowalczyk
01.06.2020

Kuchnia na zamówienie to zdecydowanie lepsze rozwiązanie, niż kupienie gotowych mebli w sklepie. Dlaczego? Ponieważ można perfekcyjnie dopasować zabudowę zarówno do układu pomieszczenia, jak również do własnych potrzeb. Zdolny stolarz bez problemu spełni nawet wygórowane oczekiwania klientów, co zawsze ma świetne przełożenie na funkcjonalność. Decydując się na zamówienie indywidualnej zabudowy kuchennej warto jednak zadbać o kilka spraw. Wymieniamy je w naszym poradniku.

Dokładne pomiary

Bez tego na pewno nie uda się przygotować kuchni dokładnie na wymiar. Stolarz powinien poświęcić dużo czasu na dokonanie pomiarów, ponieważ czasami wystarczy kilka milimetrów różnicy, aby efekt był opłakany. Bardzo ważne jest przy tym, aby w przypadku remontowanej kuchni przekazać stolarzowi precyzyjną informację na temat ostatecznej wysokości posadzki, bo to będzie mieć wpływ na wysokość szafek i blatów.

Projekt to podstawa!

Każdy dobry stolarz musi przygotować projekt kuchni, aby umożliwić klientom zgłoszenie ewentualnych uwag i wprowadzenie poprawek. Jeśli tego zabraknie, to mamy gotowy przepis na zupełnie niepotrzebny konflikt i nerwy. Analizując projekt dokładnie sprawdzajmy, czy stolarz uwzględnił w nim wszystkie nasze oczekiwania, czy zgadza się liczba szafek, czy zostały zachowane wymiary, a nawet to, czy lodówka, piekarnik i płyta grzewcza są na swoich miejscach.

Im mniej modnych rozwiązań, tym powinno być taniej

To bardzo ważna kwestia, o której powinni pamiętać inwestorzy dysponujący mocno ograniczonym budżetem na wykonanie kuchni na zamówienie. Cenę zabudowy zawsze podniosą takie rozwiązania, które są aktualnie na topie. Klasycznym przykładem będą tutaj lakierowane fronty. Owszem, prezentują się bardzo efektownie, natomiast niekoniecznie będą praktyczne – zwłaszcza, jeśli w domu są małe dzieci, pies i/lub kot. Widok zabrudzeń na pięknych lakierowanych frontach potrafi nieźle irytować.

Kierujemy się własnymi potrzebami, a nie trendami

Trendy mają to do siebie, że szybko przemijają. Dlatego nie ma sensu ślepo się w nie zapatrywać. Stawiajmy na takie rozwiązania, które rzeczywiście sprawdzą się w naszej kuchni i pozytywnie wpłyną na jej funkcjonalność. Na przykład: jeśli z góry wiadomo, że nie będziemy potrzebować koszy typu cargo, to nie ma sensu ich zamawiać. Są drogie, a wcale nie aż tak przydatne, jak się uważa. Możesz natomiast kupić krzesła kuchenne, czy inne dodatki, które nadadzą wnętrzu wyjątkowy charakter, a nie zrujnują budżetu.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie