Komu nie przypadnie do gustu wnętrze w stylu boho?

Styl boho cieszy się niesłabnącą popularnością od wielu lat – i to zarówno w świecie mody, jak i designu wnętrz. Na tej fali coraz więcej osób dowiaduje się o istnieniu takiego stylu, a następnie, głównie pod wpływem sugestii projektantów czy producentów różnych materiałów wykończeniowych, decyduje się wprowadzić go do swoich wnętrz. I tutaj zaczynają się schody, ponieważ styl boho absolutnie nie jest dla każdego. Sprawdź komu z pewnością nie przypadnie on do gustu.

Fanom idealnego porządku

Jeśli wściekasz się na widok źle złożonego kocyka, nierówno leżącej poduszki czy krzywo ustawionego wazonu, to szalony styl boho nie jest dla Ciebie. Będziesz się źle czuć w tak urządzonym wnętrzu, na każdym kroku dostrzegając różnego rodzaju niedoskonałości, które przecież są fundamentem boho. Lepszym wyborem dla Ciebie będzie styl glamour lub japoński.

Minimalistom

Uwielbiasz minimalizm we wnętrzach? Postaw na styl skandynawski lub japandi (połączenie japońskiego i skandynawskiego). Boho nie jest dla Ciebie, ponieważ w tym stylu zawsze mnóstwo się dzieje. Konieczne jest łączenie różnych elementów dekoracyjnych, często skrajnie od siebie odmiennych. Podobnie sprawa ma się z kolorami.

Fanom symetrii

Z perspektywy osób ceniących sobie symetrię styl boho może się wydawać po prostu chaotyczny, przez co będą się źle czuć we wnętrzu urządzonym zgodnie z zasadami tego kierunku w designie. W boho symetria jest wręcz niemile widziana. Sięgamy tutaj po różne figury geometryczne, łączymy skrajnie odmienne kolory i materiały, nie boimy się stylistycznego bałaganu, ponieważ jest on cały czas kontrolowany.

Osobom lubiącym stonowaną kolorystykę

Jeśli świadomie wybierasz we wnętrzach wyłącznie takie kolory, jak szarość, stal, piasek i różne warianty pastelów, to styl boho także nie jest dla Ciebie. Tutaj chodzi o to, aby bawić się kolorami, łączyć je ze sobą z dużą odwagą, sięgać po barwy bardzo intensywne, pobudzające, może nawet kontrowersyjne.

Nieznoszącym sprzątania

Stylu boho na pewno nie można polecić osobom, które dostają szału na widok kurzu. Ten będzie się zbierać na licznych elementach dekoracyjnych, różnego rodzaju tkaninach itd., co w oczywisty sposób spowolni sprzątanie i utrudni utrzymanie idealnego porządku we wnętrzu.