Start budowy własnego domu to niezwykle emocjonujący moment, zwłaszcza po wcześniejszych „przebojach” z załatwianiem masy spraw formalnych. Faktem jest natomiast, że czasami – pomimo zniecierpliwienia - warto wstrzymać się z rozpoczęciem prac ziemnych i budowlanych. Najczęstsze okoliczności omawiamy w naszym poradniku.
Jeśli prognozy wskazują, że lada dzień rozpocznie się prawdziwa zima, z minusowymi temperaturami i opadami śniegu, to nie jest to dobry czas na rozpoczęcie prac budowlanych. Lepiej wstrzymać się ze startem budowy domu do wczesnej wiosny, dzięki czemu nie będzie potrzeby ciągłego przerywania robót z powodu niesprzyjających warunków pogodowych.
Zdarza się, że inwestorzy rozpoczynają prace budowlane pomimo tego, że nadal nie wybrali np. ekipy murarskiej. W takiej sytuacji zlecenie wykonania wykopu pod fundamenty jest kompletnie bez sensu. Może się okazać, że zanim ostatecznie znajdziemy murarzy, wykop się obsunie i będzie wymagać kosztownych poprawek. Nie trać pieniędzy, których będzie Ci ustawicznie brakować w trakcie budowy!
Choć wielu inwestorom wydaje się, że wystarczy pójść do hurtowni budowlanej i zamówić np. bloczki betonowe, aby otrzymać materiał niemal od ręki, to niestety różnie z tym bywa. Boom budowlany oraz bardzo wysokie ceny materiałów spowodowały, że w hurtowniach występują okresowe braki towaru.
W skrajnym przypadku może się zatem okazać, że w ustalonym dniu rozpoczęcia prac budowlanych ekipa murarska zrobi sobie tylko „wycieczkę” na plac budowy, ponieważ nie będzie mieć z czego murować. Najpierw należy więc zabezpieczyć materiał i dopiero wtedy ogłaszać start właściwych robót.