Jak zapobiec przegrzaniu psa w upalne dni?

Piotr Kowalczyk
05.07.2021

Nadeszły od dawna oczekiwane upały. Żar leje się z nieba i stanowi zagrożenie przegrzaniem, nie tylko dla nas ale również dla naszego zwierzaka. Co zrobić by zapobiec przegrzaniu?

Każdy z nas lubi ładną pogodę. Pytanie czy upały po 35 stopni są szczególnie dla mieszkańców tłocznych miast czymś przyjemnym. Po kilku dniach takiej temperatury, ulice, mury i chodniki są tak nagrzane, że oddają ciepło i przez to jeszcze bardziej wydaje się upalnie. Zarówno ludziom jak i pieskom jest wówczas bardzo gorąco.

Co zrobić by ochłodzić naszego czworonoga?

Najważniejsze jest podawanie wody. Tej nie powinno zwierzęciu nigdy braknąć. Woda to podstawa.

Pies oddaje ciepło poprzez poduszki na łapach i język, dlatego też jak psu gorąco otwiera pysk i oddycha z wyłożonym językiem na zewnątrz. Można zatem zwilżyć szmatkę chłodną wodą i przetrzeć pieskowi poduszki łap. Przyniesie mu to delikatną ulgę.

Podczas wychodzenia na spacer warto iść do zacienionych alejek parkowych, tak by piesek mógł pobiegać po trawie lub ziemi. Chodnik nagrzewa się w upał do „czerwoności” więc chodzenie łapami po nim nie jest dla zwierzaka przyjemne.

Jeśli to możliwe starajmy się nie wychodzić na spacer w największy upał.

Jeśli wybieramy się ze zwierzęciem na wakacje pomocna będzie mata do samochodu. Można ją kupić w sklepie zoologicznym lub online np. https://e-zoo.shop/. Dzięki niej zachowamy czystość tapicerki w pojeździe. W zależności od miejsca pobytu pamiętajmy, że co prawda temperatura psa jest wyższa niż człowieka, ale upał również odczuwa. Jeśli więc idziemy z psem na plażę, wykopmy mu dół, aby położył się w chłodnym piasku, najlepiej pod parasolem. Można również wejść z nim do wody, tak by zmoczył łapy i dół brzucha. Pamiętajmy o stałym dostępie do wody słodkiej, by pies mógł się napić. Zaznaczamy, że na zwykłą publiczną plażę z psem, zwłaszcza dużym nie wejdziemy. Musimy znaleźć inną, z reguły niestrzeżoną, oddaloną od turystów i mniej zatłoczoną.

Jeśli jedziemy nad jezioro mamy ułatwione zadanie. Jeziora często otoczone są lasem co daje nam cień, a dodatkowo woda w jeziorze jest słodka, więc w ostateczności pies pływając może się jej nawet napić. W okolicy mniej znanych jeziorek i dzikich kąpielisk musimy uważać na pozostawione przez turystów puszki i butelki. Łatwo o skaleczenie łapy.

Pamiętajmy też że zanim wyjedziemy musimy ustalić, czy w miejsce naszego pobytu możemy zabrać psa. Ustalmy też wcześniej czy będzie gdzie z nim wyjść na spacer.

Artykuł partnera.

Zgłoś swój pomysł na artykuł

Więcej w tym dziale Zobacz wszystkie