Działki budowlane to coraz popularniejsze aktywa inwestycyjne. Choć z reguły nie przynoszą dochodu pasywnego, to mogą stanowić ciekawą formę zabezpieczenia kapitału przed inflacją. W naszym artykule omawiamy kilka zalet zakupu działki budowlanej z myślą o inwestycji.
Czego jak czego, ale gruntów nie da się „wyprodukować”. Jako dobro deficytowe muszą więc drożeć, co zresztą obserwujemy od dobrych kilkudziesięciu lat. Teoretycznie jest to zatem bezpieczna inwestycja z gwarantowaną stopą zwrotu w długim okresie.
Popyt ten generują nie tylko deweloperzy, ale też indywidualni inwestorzy, którzy mając do wyboru zakup bardzo drogiego mieszkania w bloku lub działki budowlanej, na której za podobne pieniądze wybudują własny dom systemem gospodarczym, chętnie decydują się na tę drugą opcję. Można więc założyć, że kupiona dziś działka za 10-15 lat nadal będzie atrakcyjną propozycją dla inwestorów, co przełoży się na sukcesywny wzrost jej ceny.
Mamy na myśli to, że w naszym kraju powstaje coraz więcej osiedli domów jednorodzinnych i wielorodzinnych na terenach wiejskich. Dawniej mieszkanie w bloku poza miastem było czymś nie do pomyślenia. Dziś takie mieszkania cieszą się coraz większą popularnością, ponieważ są wyraźnie tańsze i często oferują wyższy standard.
Działka budowlana generuje tylko symboliczne koszty utrzymania. Raz do roku lub raz na kwartał opłaca się stosunkowo niski podatek od nieruchomości (w tym przypadku niezabudowanej), co jakiś czas warto również skosić trawę czy łąkę na działce, a docelowo także ją ogrodzić. Poza tym właściciel nie ponosi żadnych innych kosztów.